Jeszcze jedna wycieczka zakupowa w nastałym dobrobycie. Najpierw początek lat 90 w Roździeniu powstaje centrum handlowe. Dziś dziwnie to brzmi skoro centra handlowe to 3 Stawy, SCC czy M1. Jeszcze dziwniej wyglądało:
Jeśli ktoś oczekiwał luksusu w Roździeniu czekało na niego stoisko Pewexu :
Odziani mogliśmy pomyśleć o jedzeniu. To czas, gdy wszyscy chcieli kupować w hurtowniach, gdzie miało być. Jeśli ktoś nie mógł wyrobić sobie karty MC&C kupował w minihurtoniach. To pierwowzory dzisiejszych dyskontów:
A na koniec czas na kulturę. W 1993 przy Korfantego otarta została samoobsługowa księgarnia.
Jak zwał tak zwał, ale Nowosam powstał dużo wcześniej niż w latach 90. Mój ojciec go budował, a ja jako dzieciak go tam odwiedzałem. Więc jak tak patrzę w metrykę, to spokojnie z dekadę można dodać.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW sumie jeśli chodzi o same zakupy to wielu z nas faktycznie najchętniej realizuje je w centrach handlowych. Ja jestem zdania, że również w dzisiejszych czasach mimo epidemii sporo osób odwiedza centra handlowe. Jednak warto jest także przeczytać w http://infopodatnik.pl/firma/jakie-zmiany-w-umowach-najmu/hir_vcnf jakie zmiany czekają najemców takich lokali.
OdpowiedzUsuńFaktycznie kiedyś tak właśnie wyglądały galerie handlowe i co najważniejsze nie słyszało się o kradzieżach. Fajnie, że dziś są dostępne bramki antykradzieżowe https://www.optiguard.pl/bramki-antykradziezowe/ i to właśnie one stanowią doskonałe zabezpieczenie.
OdpowiedzUsuń