Dziś stuknęło 20 tys. spojrzeń na bloga. Dziękuję za zainteresowanie. Dziś także na stronie Moje Miasto pojawiła się informacja o blogu. No to jest okazja: po pierwsze otworzyłem Koźlaka. A po drugie dorzucam zdjęcie. Dość niewiarygodne.
Sam bym chyba nie poznał. A to jest skrzyżowanie Chorzowskiej i Ściegiennego w Katowicach (Ściegiennego to ta, gdzie skręca autobus). Inaczej mówiąc: to tuż za wyjazdem z tunelu, za tą metalową kładką po prawej stronie zaczyna się Silesia City Center.
Dojaśnię: patrząc od tej strony hala była po lewej i nieco z tyłu (niebawem się tu pojawi i ona:) ) Po prawej była, jeśli ze Ściegiennego się wyjechało w prawo :)
OdpowiedzUsuńPo skręcie w Ściegiennego po prawej była... izba wytrzeźwień - teraz tam stoi ten biurowiec z gazetkami Kuśpika. Po lewej był dom kultury kopalni...
OdpowiedzUsuńgratulacje za 20000 spojrzeń,życzę 100 razy tyle ,potem 1000 potem.... :)
OdpowiedzUsuńp.s.:pamiętam ten wściekle żółty tramwaj,jedyny taki:) miał reklamy kosmetyków.Niemniej zapomniałem że tak to wyglądało.
Dziękuje. Karpcie, bo kilka ciekawostek jeszcze przed nami :)
OdpowiedzUsuńOglądając Twoje fotografie na tym blogu jeden wniosek nasuwa mi się od razu: masę drzew wycięto, nie sadząc nowych..
OdpowiedzUsuńwierzyć mi się nie chce, że to jest to miejsce ;d
OdpowiedzUsuńJoanno: oj tam, trochę zielonego wciąż zostało !
OdpowiedzUsuńDominiku: karp, proszę - znajdzie sie pewnie jeszcze coś niewiarygodnego!
Autobus nigdzie nie skręca, jedzie prosto przez skrzyżowanie.
OdpowiedzUsuńNaprzeciw izby wytrzeźwień było kasyno hutnicze gdzie zwykle organizowało się komunie i stypy:)
OdpowiedzUsuń