Kilkudziesięciu handlarzy (a może teraz należy napisać handlowców?) z Pukowca postanowiło zaprotestować na katowickim Rynku.
Tu mała dygresja. Tzw Czarny Rynek, czyli targowisko wszystkiego kiedyś znajdowało się w miejscu, gdzie dziś stoi hotel Angelo (nooo, mniej więcej). Ponieważ to niemal śródmieście targowisko przeniesiono na ul. Pukowca na Załężu.
A tu na zdjęciach protest. Nie wiem, przeciwko czemu. Na plakatach są napisy : Dość rozkradania miasta, Rozliczyć 7 miliardów. W zasadzie nieważne już. Protestujący zapewne chcieli pokazać te plakaty przed Urzędem Miasta, ale na rogu stanął zwarty oddział Policji.
Kilkanaście osób... No ale wtedy to było wydarzenie.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz